Czy można wyleczyć alergię na zwierzęta?
Układ immunologiczny osób będących uczulonych na zwierzęta reaguje nieprawidłowo na substancje zwierzęce, które dla osób zdrowych są nieszkodliwe. Objawom alergii można zapobiec w prosty sposób – unikając kontaktu ze zwierzętami. Co robić, gdy mimo uczulenia nie opuszcza Cię chęć na posiadanie pupila? Jak leczyć alergię na zwierzęta?
Alergia na zwierzęta – czy jest wyleczalna?
Obecnie nie opracowano jeszcze leków, które są w stanie całkowicie zmodyfikować odpowiedź układu immunologicznego tak, by nie wywoływać objawów alergicznych u osób uczulonych na alergeny zwierzęce. Istnieją preparaty i strategie terapeutyczne, które w dość skuteczny sposób mogą zmniejszać dolegliwości.
Osoby z nadwrażliwością na alergeny zwierzęce mogą stosować lekarstwa, których celem jest złagodzenie dokuczliwych objawów, takich jak katar, kichanie oraz świąd i obrzęk oczu. Zwykle nie jest konieczne stałe stosowanie tych preparatów, a jedynie w sytuacjach, kiedy dochodzi do kontaktu ze zwierzęciem.
Długotrwałym rozwiązaniem jest poddanie się immunoterapii (odczulaniu). Najpopularniejsze jest poddanie się leczeniu na alergeny kota i psa. Najczęściej stosuje się terapię typu SCIT, czyli podskórne wstrzyknięcia alergenu w stopniowo zwiększanych dawkach. Lek podaje wykwalifikowany personel medyczny. Zastrzyki stosowane w immunoterapii zmniejszają wrażliwość układu odpornościowego na alergen. [1]
Alergia na zwierzęta – jak sobie z nią radzić?
Podstawą leczenia wszystkich alergii jest unikanie kontaktu z alergenem. O ile to możliwe, nie przebywaj w jednym pomieszczeniu ze zwierzęciem, które Cię uczula i nie baw się z nim. Osoby silnie uczulone nie powinny mieć zwierzaków. Przy łagodnych objawach alergicznych możesz zatrzymać pupila, ale powinieneś pamiętać o strategiach zmniejszania narażenia na zwierzęce alergeny.
- Pozbądź się z domu wykładzin, dywanów, tapicerowanych mebli, zasłon i niepotrzebnych koców. W tych miejscach długo utrzymują się zwierzęce wydzieliny.
- Regularnie sprzątaj dom.
- Często pierz koce, prześcieradła, poduszki i narzuty.
- Utwórz strefę wolną od zwierząt, np. nie wpuszczaj pupila do sypialni.
- Często kąp zwierzaka i sprzątaj jego legowiska. Możesz poprosić o to osobę, która nie zmaga się z uczuleniem.
- W domowej apteczce miej tabletki na alergię dla dorosłych z substancją przeciwhistaminową II generacji, np. bilastyną. Są dostępne bez recepty i możesz je zażyć przy pierwszych objawach alergii, żeby jak najszybciej zmniejszyć dolegliwości. Ich stosowanie warto wcześniej skonsultować z lekarzem. [2], [1]
Zwierzęta dla alergików
„Hipoalergiczne” zwierzę to mit, ale pewne rasy są bardziej sprzyjające dla alergików. Alergia na zwierzęta domowe to reakcja układu immunologicznego na białka znajdujące się w skórze, moczu i ślinie. Obecność sierści sprawia, że te alergeny utrzymują się długo w otoczeniu zwierzęcia. Osoby z miernie nasilonymi dolegliwościami mogą pokusić się o przygarnięcie kota lub psa rasy, co do której udowodniono, że mniej uczula (ale wciąż uczula!). Są to m.in. pudle, polski owczarek nizinny, kot bengalski i kot syberyjski.
Pewną ważną cechą charakteryzują się małe gryzonie takie jak chomiki i świnki morskie – przebywają na ograniczonym terenie w klatce. To również dobry wybór dla alergików, ponieważ tu łatwiej o zachowanie w domu przestrzeni wolnej od alergenów.
Zakłada się, że najlepsze zwierzęta dla alergików to ryby, gady i płazy. Nie wytwarzają one alergizujących białek, jak ma to miejsce w przypadku ssaków. Utrzymanie tych zwierząt jest jednak dość kosztowne i nie każdy może sobie na to pozwolić. [3], [4]
Bibliografia
[1] „Medical Tribune - Supergroźne alergeny odzwierzęce”. Dostęp: 29 czerwiec 2024. [Online]. Dostępne na: https://podyplomie.pl/medical-tribune/17775,supergrozne-alergeny-odzwierzece
[2] „Pet Allergens”, National Institute of Environmental Health Sciences. Dostęp: 29 czerwiec 2024. [Online]. Dostępne na: https://www.niehs.nih.gov/health/topics/agents/allergens/pets
[3] H. Kraus-Kolon i R. Gawlik, „Pies hipoalergiczny – fakt czy mit?”, Alergoprofil, t. 11, nr 2, Art. nr 2, cze. 2015.
[4] K. Lis i Z. Bartuzi, „Hipoalergiczny kot – czy to możliwe?”, 2020.